Pytanie brzmi jak to robić, aby pomóc, a nie zaszkodzić?

     Na początek powinniśmy wybrać odpowiednie miejsce do zawieszenia karmnika. Idealnym będzie takie, które jest osłonięte od wiatru, znajdujące się w pobliżu drzew lub krzewów oraz jest niedostępne dla kotów. Gdy lokalizacja karmnika została wytypowana, czas pomyśleć nad tym, jaki pokarm powinien się w nim znaleźć.

     Zdecydowanie polecane są nasiona zbóż takie jak słonecznik, pszenica, proso, mak, siemię lniane i owies. Orzechy koniecznie nieprażone-laskowe, włoskie, ziemne oraz owoce niekandyzowane. Popularnym przysmakiem ptaków są gotowe już mieszanki tłuszczowo-nasienne tzw. ,, pyzy”, które można zakupić w sklepie zoologicznym, w formie kul i dzwonków, lub w łatwy sposób zrobić je samemu w domu. Nie należy również zapomnieć o dostępie do świeżej wody.

    Jeżeli  mamy taką możliwość oraz chcemy wzbogacić naszą ogrodową bioróżnorodność, to warto pomyśleć o roślinach, które będą stanowiły naturalną ptasią stołówkę. Można do nich zaliczyć: jarząb pospolity, rokitnik, głóg, bez czarny, dzika róża, dereń czy tarnina. Z całą pewnością widok różnorodnych gatunków ptaków, które przylatują się posilić, będzie dla nas największą nagrodą.

    Należy pamiętać, że jeżeli chcemy dokarmiać ptaki, musimy być w tym systematyczni, będą one liczyły na nasze regularne wsparcie.